![Recuerda: el tesoro no puede ser descubierto [ZAKOŃCZONY]](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOjuSVqRkSDPr7Z09FyRmM5K-lGF8H03A24GNEIo-zXJipcY75DbawxQx_k3PVtcshh34ODye0alcYGzBITXFDHOwmhwaNIeWLO0p237WjfWpCYmPQ5uDbBYhX6vZboCCoFEstBYi7NK0/s1600/4.JPG)
Historia jest już od jakiegoś czasu zakończona, ale w związku z tym, że epilog jest dość krótki, mógłby wam zepsuć spoilerem radość z czytania. Dlatego też postanowiłam wrzucić na główną stronę spis treści.
Miłego czytania!
A jak już przeczytacie, najlepiej napiszcie, co wam się podobało, a co nie, żebym mogła wyciągnąć wnioski na literacką przyszłość ;)
Dziękuję!
Prolog - Martwi nie zdradzają tajemnic
Cześć! Nie mam pewności, czy jeszcze zaglądasz na tego bloga i czy powiadomienia o nowych komentarzach w ogóle do Ciebie przychodzą, ale spróbuję. Jestem grafikiem 3D i obecnie początkującą animatorką-hobbystką :) akurat pracuję nad krótką animacją, ale Twoja opowieść mnie tak porwała (byłam ultrafanką takich historii w latach nastolęctwa) i chciałabym ją zanimować... Welp. Zostawiam adres mailowy: cesthorrible@gmail.com, jeśli miałabyś ochotę o tym porozmawiać, choćby miało to być za rok czy dwa (a ja może będę miała już zbudowane jakieś godne portfolio, żeby Ci pokazać conieco z moich umiejętności). Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńO rany, jakie to piękne i niespodziewane.
UsuńTak, tak, po stokroć tak! :D
Napisałam już do ciebie maila :D